Świrek
Deathly Hallows :: Krok drugi :: Kontakt :: Poczta
Strona 1 z 1 • Share
Świrek
Świrek
Coś z tą sową jest mocno nie tak, ale nawet sam Dante nie wie, co.
Ostatnio zmieniony przez Durante T. Sorrentino dnia Czw Gru 29, 2016 3:56 pm, w całości zmieniany 1 raz
Re: Świrek
Londyn, wrzesień 1981r.
Kochany Dante
Niezmiernie mi miło, czytać list od Ciebie, którego szczerze się nie spodziewałam. Jak zapewne już słyszałeś, lub czytałeś w Proroku Codziennym, w Metrze wiele się wydarzyło, jednak nie powinniśmy o tym rozmawiać w ten sposób. Sądzę, że ty, jako stażysta w Mungu na pewno będziesz również łatać tych nieszczęsnych Mugoli, którzy mieli niesłychany brak szczęścia, znaleźć się właśnie w tym miejscu, w tym czasie. Może w końcu będziesz mógł się jakoś wykazać? Brat i rodzice na pewno będą z Ciebie dumni.
Co do samego zaś Lorenza, nie mogę ukrywać, że układa się nam nader dobrze. Co prawda, nie mamy dla siebie aż tyle czasu ile byśmy wzajemnie oczekiwali, jednak jest to spowodowane pracą w Ministerstwie. Ale uważam, że spotkanie Twoje i Twojego brata na pewno byłoby korzystne dla was obojga, więc nic nie stoi na przeszkodzie abyś go porwał kiedyś na jakiś czas. Być może wtedy powie Ci on o pewnych ważnych nowinach, które za niedługi czas będą miały miejsce u nas w domu. Jednak nie mogę Ci o tym mówić za pomocą listu.
Przybądź do nas któregoś dnia, lub zabierz ode mnie Enza na jakiś czas a na pewno dowiesz się wszystkiego :)
Jacqueline
Re: Świrek
Londyn, wrzesień 1981r.
Kochany Dante
Sowy często są pod obserwacją, a jeszcze częściej zdarza się, że mogą trafić w niepowołane ręce. Wiele jeszcze musisz się nauczyć. Nie mniej, biada każdemu mugolowi, który trafi w Twoje ręce. Nie będą to zapewne dla niego najmilsze doświadczenia w życiu, to trzeba powiedzieć sobie od razu. Ale może właśnie w ten sposób zdołasz się wykazać i sprawić aby Cię zauważono i powierzono Ci bardziej odpowiedzialne zadanie? Nie powinieneś się poddawać, zawalcz o to co do Ciebie należy.
Urlop brzmi wspaniale, jednak teraz dzieje się zbyt wiele i zbyt wiele pozostało do zrobienia, aby pozwolić sobie na taki luksus. Schlebia mi Twoja opinia a propos mojej osoby, miło wiedzieć, że ktoś jeszcze prócz Twojego brata uważa mnie za atrakcyjną, nawet jeśli jest to brat mojego męża.
Jeśli tylko masz takie życzenie, wiesz, że nasze drzwi stoją przed Tobą otworem. Niestety spiżarnia też, ale z tym jakoś sobie poradzimy. Odwiedzaj nas kiedy tylko chcesz, będziemy Cię wyczekiwać z niecierpliwością.
Jacqueline
Deathly Hallows :: Krok drugi :: Kontakt :: Poczta
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|