przybornik
Farah Shafiq

Farah Shafiq

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down

Farah Shafiq Empty Farah Shafiq

Pisanie by Farah Shafiq Sob Gru 10, 2016 3:13 am

Farah Shafiq


Farah Anne Shafiq
(Sasha Kichigina)


Personalia

Data urodzenia: 16 czerwca 1960 rok.
Miejsce urodzenia: Luksor, Egipt.
Miejsce zamieszkania: Londyn, Anglia.
Zawód: Stażystka w Ministerstwie Magii, Departament Tajemnic.
Stan cywilny: Panna.
Status krwi: Szlachecka.
Szkoła Magii: Hogwart.
Dom w Szkole: Hufflepuff.
Różdżka: Berberys; Pióro lelka wróżebnika; 12 cali; dość sztywna, lekko zgięta w kilku miejscach.


Historia postaci

Fahim znał swoją przyszłość dokładnie. Zdecydowanie zbyt dokładnie niż sam by tego chciał. W wieku siedemnastu lat, wiedział jak będzie się nazywać jego przyszła żona. Mając osiemnaście, nie łudził się, że jego pierworodnym dzieckiem, będzie chłopiec. Wyczekiwał więc tych dni, gdy wszystko się ziści, nieustannie wysłuchując to kolejnych przepowiedni swojej babki, które w większej części były zwykłymi błahostkami.
Linia rodu, w której urodził się chłopak, w odróżnieniu od pozostałych, sławiła się swoją wróżbiarską przeszłością na dworze samych faraonów. Tak się składało, że niby dziedzicznie, kolejni potomkowie wybiórczo posiadali zdolność jasnowidzenia. Babka była jedną z tych osób. Fahim uważał, że zbyt roztropnie traktowała swój dar: gdy dotyczyły rodziny oraz bliższych przyjaciół, rzucała krótkimi przepowiedniami na lewo i prawo. Jednak nie chciał nigdy podważać jej autorytetu – jeśli babka mówiła coś nieskładnego, wierszem, totalnie absurdalnego, to nic, tak miało być. Zresztą było.
Charlotte poznał typowo, w Ministerstwie Magii, na jednym ze swoich licznych wypadów do Departamentu Tajemnic. Niemalże automatycznie zakochali się w sobie, a że była szlacheckiej krwi to niedługo potem był ślub i tak mieszkając między Londynem, a Luksorem, Lotta zaszła w ciążę. Jak babka powiedziała, tak się stało.
● ● ●
Farah swoje imię odziedziczyła po prababci. Mimo że wyraźnie wspomina swoje dzieciństwo spędzone w Egipcie, to postać babki jakby zawsze była dla niej zamglona, ale niewyobrażalnie ważna. Niewątpliwie potrafiła sobie przypomnieć bezsensowne sentencje starej kobiety, jednak samego wyglądu nie. Gdy pytała się ojca o wygląd babki, zawsze jej odpowiadał, żeby spojrzała w lustro i wyobraziła się siebie nieco ciemniejsza oraz starszą. Charlotte nigdy nie mogła zrozumieć przywiązania swojej córki do kobiety, która zmarła, gdy ta była jeszcze małą dziewczynką. Mimo to, Farah wiedziała, że to miało jakieś głębsze znaczenie – jak każde słowa babki – i czekała, aż będzie w stanie to pojąć. A jak wyglądało to w praktyce?
Po śmierci prababci Lotta w końcu przekonała męża, by na stale osiedlili się w Londynie. Poza przyjaciółmi oraz rodziną, którą tam zostawiła, to chciała wysłać swoją pociechę do Hogwartu. Fahim nie miał z tym najmniejszego problemu. Wiedział, że część jego rodu przeniosła się do Anglii setki lat temu, sam nie był jakimś konserwatystą. Shafiqiem mógł się czuć wszędzie, a poza tym była to dobra okazja do stabilizacji swojej pracy w Departamencie Tajemnic. Tak też rozpoczęli nowe życie w Londynie.
Farah z początku miała trudności z przystosowaniem się do nowego życia. Swoim domem nazywała Luksor, zachowała przyzwyczajenia z tamtych czasów i zwyczajnie trudniej się dogadywała z dzieciakami znajomych swojej matki. Czas mimo to szedł przed siebie, więc dziewczynka naturalnie zmieniła swoje podejście do codzienności, powiększając swoją więź z ojcem.
W końcu dostała się do Hogwartu. Wbrew oczekiwaniom matki, dawnej gryffindorki, przyjęto ją do Hufflepuffu. To właśnie w tym czasie zaczęła miewać dziwne przebłyski wydarzeń, które nie były żadnym deja-vue. Część z nich była dezorientująca, część pozytywna, a część wręcz makabryczna. W wieku trzynastu lat Farah, nie mając o tym pojęcia, przewidziała śmierć swojego ojca i chociaż obraz był niewyraźny, to list, który otrzymała następnego dnia był wystarczająco rzeczywisty.
● ● ●
Poradzenie sobie ze śmiercią męża dla Charlotte było szybsze, niż Farah by tego chciała. Dwa lata po okropnym, niewyjaśnionym wypadku, matka dziewczyny poznała szarmanckiego Norwega i na nowo poczuła, że żyje. Swojego ojczyma poznała dopiero, gdy Lotta (podobnie jak lata temu) przekonała swojego narzeczonego na przeprowadzkę do Londynu. Zresztą, nie tylko jego, ale również swojego przyrodniego brata. Nie nienawidziła go. Wręcz szybko zyskał jej sympatię, głownie też dlatego, że w międzyczasie dosłownie o nim śniła i w jej oczach wydawał się być skandynawskim księciem. Mimo to, widywali się rzadko. Farah była pracowitą uczennicą Hogwartu i angażowała się w życie szkoły. Miała też przed sobą postawiony cel, by pewnego dnia pójść taką samą ścieżką kariery, jak jej ojciec.
Tego akurat nie przepowiedziała, ale jak postanowiła, tak się stało. Ukończyła Hogwart z zadowalającymi wynikami. Dostała się na staż w Ministerstwie Magii i w między czasie zaparzy dobrą, arabską kawę swoim przyszłym współpracownikom. Natomiast drugiego dna słów babki nadal poszukuje.


Charakter

Krewni, którzy mieli okazję poznać jej prababkę oraz ojca, zawsze zgodnie stwierdzają, że Farah jest wypisz, wymaluj mieszanką ich dwóch charakterów.
Wszechstronnie reprezentuje swoją łagodną, delikatną aurę. Patrząc na nią, nie można by stwierdzić, że ta dziewczyna lepiej sobie radzi z zaklęciami ofensywnymi, niż defensywnymi. Uwierzcie mi, pomimo tej uroczej buźki, to lubi się pojedynkować i czuć adrenalinę. Nie boi się pobrudzić swoich rąk. W dzieciństwie uchodziła za książkowy przykład chłopczycy, dopiero z wiekiem odpowiednie zachowanie zostało z sukcesem wpojone do jej makówki. Płeć przeciwna mylnie bierze ją za pannę chętną do kokieterii, a kobiety niepotrzebnie czują się źle w jej towarzystwie. Przynajmniej do czasu, aż w końcu zobaczą ją w swoim żywiole – rozczochraną, prawdopodobnie gdzieś oblaną kawą, do tego niesfornie uśmiechniętą. Farah jest pozytywnie nastawiona do otoczenia. Wierzy, że w każdej złej rzeczy można znaleźć choć trochę czegoś dobrego, pewnie też dlatego posiada charakterystyczny, czarny humor. Nieomylnie można ją określić przyjacielską oraz uprzejmą. Mimo to, w tej całej swojej wręcz słonecznej otoczce bywa irytująca.
Flegmatyczka perfekcjonistka. Jedyną odstającą od tego określenia cechą jest jej bałaganiarstwo. Jest to sposób bycia dziewczyny: porządek wewnątrz, chaos na zewnątrz. Bardzo przykłada się do każdej roboty, każdego zadania, które zostanie jej przydzielone. Jeśli zrobi coś niedokładnie, według osoby o wyższym autorytecie, to bez narzekania zrobi to drugi raz. Z cierpliwością może znosić różne nerwowe bodźce. Posiada wysoką samokontrolę, nad którą szczerze długo pracowała. Jest zdecydowana oraz często potrafi postawić na swoim. Można też ją uznać za osobę podchodzącą do życia pokojowo, lecz bywają takie momenty, w których potrafi zapomnieć o zdrowym rozsądku.
Wierna swoim obyczajom, lojalna wobec rodziny i przyjaciół. W tym wszystkim zdarza jej się zbytnio angażować w życie cudze, chociaż stara się kontrolować. Przez wpływ babki z dzieciństwa nieco wygórowanie podchodzi do swoich wizji. Co prawda, nie planują zostać rymującą kobietą o przyszłości, ale nawet jeśli by tak się stało, to nie miałaby nic przeciwko.


Ciekawostki


  • Jedną z rzeczy nauczonych ją przez babkę, było parzenie kawy. Zdecydowanie, na starość, byłaby w stanie zamieszkać NAWET w świecie mugolskim i otworzyć tam jakąś swoją, przytulną kawiarenkę.

  • Ma lęk wysokości, przez co zawsze miała problemy z lataniem na miotle. Odkąd ukończyła Hogwart ani razu na niej nigdzie nie leciała.  

  • W dni, gdy miewa widzenia, nie jest w stanie zmrużyć oka. Przez to często jest niewyspana oraz boli ją głowa.

  • Farah w pełni czuje się potomkiem rodu Shafiq. Niespecjalnie przepada za stroną matki, z którą nawet stara się nie utrzymywać kontaktu.



Genetyka

Jasnowidzenie – nie jest ona w pełni rozwinięta, tak jak miała jej babka. Farah miewa samorzutne, często niejasne i przyprawiające ból głowy widzenia. Dodatkowo potrafi poznać przeszłość, głównie przez dotyk, ale zdarza jej się to sporadycznie, gdy już naprawdę się z całych sił uprze.


Umiejętności

Bogin: Martwy ojciec.
Patronus: Fenek, jednak póki co nie potrafi go używać.
Teleportacja: Tak.
Zaklęcia niewerbalne: Może pewnego dnia!
Najlepszy w: Wróżbiarstwo, dobrze sobie też radzi z zaklęciami ofensywnymi i urokami.
Najgorszy w: Transmutacja, latanie na miotle.
Eliksiry: Kilka podstawowych  jeszcze ze szkoły trochę pamięta, ale częściej kupuje gotowce, niż sama je robo
Najlepszy przedmiot szkolny: Wróżbiarstwo, zaklęcia i uroki, starożytne runy.
Najgorszy przedmiot szkolny: Transmutacja, mugoloznastwo, latanie na miotłach.  
Inne: Parzy przepyszną kawę i nawet ładnie śpiewa.




Ostatnio zmieniony przez Farah Shafiq dnia Sob Gru 10, 2016 12:35 pm, w całości zmieniany 2 razy
Farah Shafiq
Farah Shafiq

Status Krwi : Szlachecka
Wiek : 21 lat
Stan cywilny : Panna
Zawód : Stażystka w Ministerstwie Magii
Ekwipunek : różdżka
Punkty : 80

https://deathly-hallows.forumpolish.com/t365-farah-shafiq https://deathly-hallows.forumpolish.com/t372-farah-shafiq#805 https://deathly-hallows.forumpolish.com/t373-abudlek#807

Powrót do góry Go down

Farah Shafiq Empty Re: Farah Shafiq

Pisanie by Dalien Ellis Sob Gru 10, 2016 1:28 pm

KARTA POSTACI ZAAKCEPTOWANA!

Witamy na forum! Mamy nadzieję, że będziesz się z nami świetnie bawić! Twoja karta została zaakceptowana i już nic nie stoi na przeszkodzie przed wkroczeniem w fabułę. Zachęcamy jednak, by przed jej rozpoczęciem założyć temat z informatorem, sową i zapoznać się z zasadami systemu punktowego, który uczyni rozgrywkę ciekawszą i bardziej realistyczną.

Czyli rozumiem, że jednak nie uczyła się w ogóle wyczarowywać patronusa, tylko wpisałaś jego postać na wszelki wypadek - gdyby kiedyś miała się uczyć fabularnie?
Niniejszym więc akceptuję kartę i życzę miłej gry. :D
Dalien Ellis
Dalien Ellis

Status Krwi : czysta
Wiek : 37
Stan cywilny : rozwodnik
Zawód : auror
Umiejętności : patronus, oklumencja, teleportacja łączna
Ekwipunek : rożdżka
Punkty : 118

https://deathly-hallows.forumpolish.com/t136-dalien-morgan-ellis https://deathly-hallows.forumpolish.com/t151-dalien-morgan-ellis#182 https://deathly-hallows.forumpolish.com/t150-sowia-poczta#181 https://deathly-hallows.forumpolish.com/t152-dalienowe#183

Powrót do góry Go down

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach