ezra

cześć, Ezra, chcę Cię lubić! widzę w Twoich oczach swoje odbicie - mamy spojrzenia doświadczonych przez los staruszków, trudno to ukryć. poznaliśmy się pewnie dopiero wtedy, gdy trafiłeś do Zakonu - wydałeś mi się inteligentny, zgłosiłem się do wspólnej misji z Tobą. tam mieliśmy okazję się poznać. może to właśnie ja trenowałem z Tobą wyczarowywanie patronusa? w zamian za to Ty składasz mnie i leczysz, kiedy wymaga tego sytuacja? przez Ciebie zacząłem palić, nauczyłem się nawet, jak się zaciągać, chociaż mój wyczulony węch wciąż średnio to toleruje. gdyby kiedyś padł na Ciebie cień podejrzenia, będę Cię bronił, bo ufam Ci całkowicie! mam nadzieję, że będziesz miał przez to paskudne wyrzuty sumienia. <3
co Ty na to? :D

super releczka! pasuje mi i to bardzo <3

I TU JESZCZE MAM CZEGO POSZUKUJĘ - LINK DO POSZUKIWAŃ

Dzień dobry panu :D
Proponuję relację, ale nie jestem do końca pewna, gdzie można by ją upchać, bo ani to negatywne, ani pozytywne. Z tego co czytałam w kp, Ezra jest typem osoby, która z miejsca wydałaby się Marze średnia w obejściu. Patrzyłaby na niego wilkiem i nieufnie obserwowała jego poczynania, do tego nie szczędząc uszczypliwości i nieprzyjemnego tonu. A z drugiej strony - oboje są w Zakonie i tam zapewne też się poznali, albo nawet też (podobnie jak Ezra z Remusem) zdarzyło im się jakaś misja razem. A skoro jest w Zakonie i Remus tak bardzo go lubi, to chyba powinna w jakimś stopniu mu ufać i przestać tylko krytykować. Próbuje się przekonać, ale usilnie nie umie.

o, podoba mi się taka relacja <3 Ezra pewnie przez te wszystkie jej negatywne komentarze na jego temat podchodzi do Mary z rezerwą i jednocześnie śmieje się pod nosem, że jeśli to ona dowie się, że jest szpiegiem w zakonie i będzie chciała go wydać to nikt jej nie uwierzy

Hej! Pracujesz z moją Eliską i jesteś w wieku Casa. Co chcemy z nimi? :3

ahhaha własnie napisałam pw do elise. przypadeg? nie sondze

to idę na Eliskę i zaraz Ci odpiszę, czekaj :D